sobota, 10 listopada 2012

Kolejny poroniony pomysł na opowiadanie z siatkarzami w roli głównej.
Będą oni, będzie ona, będzie siatkówka i będzie tenis.
Ale jeszcze nie teraz.
Commi.

7 komentarzy:

  1. Będę z przyjemnością czytać:)
    Jeśli pojawi się pierwszy rozdział, to jeśli możesz, poinformuj mnie na greens-art-handmade.blogspot.com lub greens-art-handmade.blogspot.com.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bartosz Kurek mnie raczej nie zachęca ale za to bardzo, bardzo lubię Łukasza Żygadło. Z wielką chęcią więc poczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja popieram zdanie czytelniczki. :)
    No to czekam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też czekam i to z niecierpliwością ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. TWÓJ SZABLON ZOSTAŁ WYKONANY, PRZEPRASZAM, ŻE DŁUGO MUSIAŁAŚ/YŚCIE CZEKAĆ.
    SZABLOLAND.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń